Transformacja energetyczna
Transformacja energetyczna sieci dystrybucji. Dlaczego transformacja będzie bolesna dla systemu ? Dlaczego jest to konieczne do zrobienia ? Jak będzie wyglądała sieć energetyczna za 20-30 lat ?
Dostęp do sieci energetycznej zgodnie z dyrektywą EU przysługuje każdemu obywatelowi. Korzystane z zalet energii elektrycznej wymaga prawidłowego podejścia i sprawnego działania zarówno PSE jak i OSD. Ważne jest aby ci operatorzy rozumieli ich rolę i nadążyli nad modernizacją sieci do zmieniającego się otoczenia biznesowego.
Jak wygląda infrastruktura sieci na dzień dzisiejszy ?
Prąd w Polsce produkuje się głównie w elektrowniach węglowych i przesyła się go do klienta końcowego wykorzystując do tego rozległe sieci dystrybucji oraz stacji elektroenergetycznych. Dystrybutorzy w celu zredukowania strat na przesyle wykorzystują podwyższenie napięcia na elektroenergetycznych liniach przesyłowych.
W zależności od odległości, stosuje się różne wartości napięć które wynoszą:
- od 220 do 400 kV (tzw. najwyższe napięcia), w przypadku przesyłania na duże odległości,
- 110 kV (tzw. wysokie napięcie), w przypadku przesyłania na odległości nie przekraczające kilkudziesięciu kilometrów,
- od 10 do 30 kV (tzw. średnie napięcia), stosowane w lokalnych liniach rozdzielczych.
Operatorzy wykorzystują wielu stacji rozdzielczych wysokiego napięcia oraz rozlicznych stacji transformatorowych, zmieniając średnie napięcie na powszechnie stosowane w instalacjach odbiorczych. Tego typu rozwiązanie pomimo, że obniża koszty związane z dystrybucją energii ma niestety wady. Poważna wadą są wąskie gardła jakie dana sieć jest wstanie przetransportować w danym czasie co za tym idzie ograniczenie mocy.
Konsekwencją tych ograniczeń jest brak mocy co przekłada się na ograniczenia np. w rozwoju firm lub też osiedli. Przez ostatnie lata jest wiele obszarów gdzie kliencie otrzymywali odmowę zwiększenia mocy co w konsekwencji przekładało się, że musieli rezygnować z inwestycji.
W 2018 roku co dziesiąty dom wykorzystywał pompę ciepła do ogrzewania. W 2020 już co trzeci budynek wykorzystywał to rozwiązanie do ogrzania domu oraz ciepłej wody użytkowej. Tendencja jest wyraźna – od 2015 roku edukujemy klientów dlaczego gaz zostanie ograniczony w naszej ocenie max do 2050 roku. Nawet jeśli będzie dostępny to niestety koszt jego będzie wysoki i w ten sposób rząd zmusi ludzi do likwidacji tego źródła ogrzewania. Nie możemy mówić o przejściu na ogrzewanie domów pompami ciepła na dużą skalę czy też powszechnemu użytkowaniu samochodów elektrycznych bez drastycznych zmian w podejściu do budowania sieci dystrybucji.
Magazynowanie energii w przydomowych instalacjach
Lekarstwem na ułomność sieci dystrybucji jest inwestycja w rozproszone źródła energii skorelowane z magazynami energii. Dzięki temu, że produkujemy energię w miejscu gdzie ją automatycznie konsumujemy nie potrzebujemy wykorzystywać sieci i jej ograniczeń. Straty na energii na przesyle są zminimalizowane praktycznie do zera. Dodatkowym atutem jest to, że energię z paneli fotowoltaicznych produkujemy w czasie największego obciążenia sieci. Proszę zwrócić uwagę, kiedy w lato 2015 były ograniczenia mocy i firmy musiały ograniczyć swoją produkcję, przez co poniosły wymierne straty za które niestety nikt im nie zwrócił.
Dzięki lokowaniu magazynu energii w miejscu jego zużycia zwiększamy w znaczący sposób ilość energii jaką zużywamy na własne potrzeby, w większym stopniu stajemy się niezależni od zakładów energetycznych zwiększając nasze bezpieczeństwo oraz z punktu technicznego magazyny mogłyby zostać wykorzystane do stabilizacji sieci.
Co musi się zmienić i jaka powinna być polityka państwa ?
Jeśli wierzymy w to, że samochody elektryczne zastąpią samochody spalinowe, to proszę mieć na uwadze, że każdy samochód ma bardzo duży magazyn energii który przy odpowiednich zapisach prawnych mógłby być wykorzystany do stabilizacji sieci. Z punktu technicznego już dzisiaj można sterować produkcją energii każdej Mikroinstalacji. Jeśli w Polsce powstanie 1 milion prosumentów w połączeniu z magazynem energii to daje niesamowite możliwości do zarządzania energia.
Czy osoby które stanowią prawo zaproponują rozwiązania które pozwolą każdemu obywatelowi produkować energię i ją sprzedawać tak jak to robią firmy, czy przepisy prawne umożliwią sprzedawanie mocy z naszego domowego magazynu ?
Czy sieci oddadzą prym obywatelom ? Wierzymy głęboko że przy aktulanym stanie sieci nie mamy innego wyjścia i to musi się zmienić. Czas pokaże czy dobrze przewidujemy przyszłość.
